Miał być zwyczajny wyjazd nad Bałtyk. Ale wpadłyśmy na pomysł,że skoro mamy prawie tyle samo kasy wydać na ten wyjazd, to może coś w cieplejsze regiony świata. Rozmyślałyśmy miedzy Tunezją a Turcją. W ostateczności zdecydowałyśmy się nad Tunezją. Naszym celem stał się Port El Kantaoui. Nie powiem, przed wyjazdem wątpliwości było sporo. Ale wszystko zostało załatwione, więc trzeba było jechać i postawić nogę na Czarnym lądzie.